Kancelaria Adwokacka w Gdańsku
Adwokat Piotr Szeffer
ul. Szmaragdowa 3B lok. 28
80-180 Gdańsk
Biuro:
ul. Nowe Ogrody 35,
80-803 Gdańsk


Ghostwriting jest praktyką polegającą na tym, że osoba faktycznie tworząca dzieło godzi się, aby autorstwo zostało przypisane komuś innemu. Zjawisko to jest szczególnie widoczne przy pisaniu autobiografii, książek sygnowanych nazwiskiem znanych osób czy tekstów dla celebrytów. W powszechnym odbiorze traktowane bywa jako normalny element rynku wydawniczego i medialnego. Prawo autorskie ocenia je jednak znacznie bardziej rygorystycznie.
Z prawnego punktu widzenia ghostwriting narusza przede wszystkim art. 16 ust. 1 i 2 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, który przyznaje twórcy niezbywalne prawo do autorstwa utworu oraz prawo oznaczania utworu swoim nazwiskiem lub pseudonimem. Każda czynność, której skutkiem jest przypisanie autorstwa osobie niebędącej twórcą, stoi w sprzeczności z tymi przepisami i zasadami współżycia społecznego, co skutkuje bezwzględną nieważnością takich postanowień umownych (art. 58 § 1 k.c.). W praktyce oznacza to, że nawet umowa przewidująca przeniesienie autorstwa lub jego zrzeczenie przez rzeczywistego twórcę nie ma mocy prawnej. W przypadku sporu, twórca może dochodzić swoich praw na drodze sądowej na podstawie art. 189 k.p.c., a także domagać się zwrotu świadczeń spełnionych w ramach nieważnej umowy na zasadach condictio sine causa (art. 410 § 2 k.c.). Ponadto, jeżeli naruszenie przybiera charakter działania bezprawnego w stosunku do dóbr osobistych twórcy, może stanowić podstawę odpowiedzialności deliktowej. Ghostwriting, będący świadomym zafałszowaniem autorstwa, jest zatem nie tylko problemem etycznym, ale także zagadnieniem o wyraźnych konsekwencjach prawnych.
W praktyce oznacza to, że ghostwriter zawsze zachowuje status twórcy, a jego prawo do autorstwa istnieje niezależnie od podpisanych umów czy przyjętych zwyczajów. Może w każdej chwili zażądać uznania swojego autorstwa, a przypisywanie dzieła innej osobie stanowi naruszenie prawa autorskiego, które może prowadzić do odpowiedzialności cywilnej.

Wydawcy i media często starają się ukryć faktyczny udział ghostwritera w procesie twórczym. Publikacje gwiazd show-biznesu czy sportowców bywają wydawane w taki sposób, że autorstwo wygląda na całkowicie samodzielne. Z prawnego punktu widzenia jest to naruszenie prawa do autorstwa, nawet jeśli czytelnik czuje, że ktoś pomagał w pisaniu. Dla prawidłowej ochrony interesów ghostwritera sugeruje się oznaczanie dzieła np. schematem: „autorstwa (gwiazdy), spisane przez (ghostwritera)” albo jako utwór wspólny.
Ghostwriting należy odróżnić od plagiatu. W plagiacie dochodzi do przywłaszczenia cudzego utworu bez zgody twórcy. Ghostwriting zakłada zgodę autora na przypisanie dzieła innej osobie, choć prawo traktuje taką zgodę jako bezskuteczną. Pokrewnym zjawiskiem jest guestwriting, czyli przypisywanie współautorstwa osobom, które w rzeczywistości nie wniosły twórczego wkładu – również sprzeczne z zasadami prawa autorskiego.
Podsumowując, ghostwriting w większości przypadków pozostaje w sprzeczności z fundamentami prawa autorskiego. Autorstwa nie można się zrzec ani go oddać innej osobie. Każde przypisanie dzieła komuś, kto go faktycznie nie stworzył, stanowi naruszenie prawa i może mieć konsekwencje cywilnoprawne, w tym roszczenia o uznanie autorstwa oraz ewentualny zwrot nienależnie otrzymanego wynagrodzenia.